Polacy marzący o własnym mieszkaniu z pewnością śledzą poczynania rządu w kwestii Narodowego Programu Mieszkaniowego. Rządzący stawiają sobie za cel wybudowanie 2,5 mln mieszkań do roku 2030. W ten sposób dogonimy średnią europejską przypadającą na 1000 mieszkańców. W tej chwili w Polsce wynosi ona 360 mieszkań na 1000 osób, a w UE 430. Szerzej na ten temat pisaliśmy w artykule „Sytuacja mieszkaniowa w Polsce- dlaczego IKM w ogóle powstaje?” . Wsparcie dla rynku mieszkaniowego jest niezbędne, jednak wymaga poniesienia olbrzymich nakładów.
Narodowy Program Mieszkaniowy jest narzędziem służącym zwiększeniu dostępności mieszkań w naszym kraju, w szczególności dla osób o niskim i średnim dochodzie. Jego główne cele i kształt zostały uchwalone przez Radę Ministrów 27 września 2016 roku. Program zakłada strategię oraz działania mające zaspokoić potrzeby oraz odpowiednie warunki mieszkaniowe społeczeństwa. Planowane są działania zwiększające ilości mieszkań o niskim i średnim czynszu oraz cenie, rozwój spółdzielczości mieszkaniowej, dostępność lokum dla mniej zamożnej części społeczeństwa, a także wspieranie oszczędzania na cele mieszkaniowe. Jedną z części Narodowego Programu Mieszkaniowego mają być Indywidualne Konta Mieszkaniowe, których planowane wejście w życie ma nastąpić na początku 2018 roku.
Czym jest Mieszkanie Plus?
Niewątpliwie bliższym realizacji jest kolejna część Narodowego Programu Mieszkaniowego, czyli Mieszkanie Plus, które posiada już określony kształt, i do którego zapisy ruszą najprawdopodobniej w połowie tego roku. W jego ramach wiele miast i gmin podpisało listy intencyjne, także PKP przekazało grunty pod nowe inwestycje.Mieszkanie Plus to rządowy program mający na celu budowę mieszkań na wynajem z przystępnym cenowo czynszem. Osoby zainteresowane będą mogły stać się z czasem właścicielami lokum. Nieruchomości mają powstawać na gruntach Skarbu Państwa oraz spółek z jego udziałem, Jednostek Samorządu Terytorialnego, a także inwestorów prywatnych. Cały czas trwają rozmowy odnośnie pozyskiwania nowych terenów pod inwestycje.
Dla kogo dedykowane jest Mieszkanie Plus?
Program Mieszkanie+ adresowany jest do każdej grupy społecznej, w szczególności młodych rodzin oraz rodzin wielodzietnych. Dochód miałby determinować tylko długość okresu oczekiwania, nie zaś sam udział zainteresowanych. Z programu będzie mógł skorzystać każdy, kto wyrazi taką chęć. Ma on pomóc także w rozwoju rynku pracy, poprzez szansę na wynajem lokali w miejscowościach o dużym zapotrzebowaniu na pracowników. Mieszkania będzie można wynajmować, jak również po 20-30 latach stać się ich właścicielem. Decyzję ma podjąć sam wynajmujący. Takie rozwiązanie daje szansę nie tylko osobom marzącym o własnym „M”, lecz również jest szansą na wynajem dla mniej zamożnych. Projekt nie przewiduje bowiem konieczności wykupu.
Koszty najmu w programie Mieszkanie Plus
Koszty najmu według zapowiedzi mają wynosić od 10 do 20 zł za metr kwadratowy. Decydująca będzie tutaj lokalizacja mieszkania. Ceny metra kwadratowego w dużych miastach mogą sięgać raczej zapowiadanej górnej granicy. Wpływ na nie będzie miała także opcja z dojściem do własności. W takim wypadku cena metra kwadratowego ma wahać się w granicach od 12 do 24 zł, czyli czynsz wzrośnie o 20% w porównaniu z podstawową opcją najmu.
Budowane mieszkania mają spełniać najnowsze trendy ekologiczne. Ważnym będzie tutaj także wykorzystanie odnawialnych źródeł energii (OZE). Mieszkania będą dostosowane do wszystkich obecnych standardów, a ich budowa ma wykorzystywać innowacje technologiczne. Według założeń rządu przy niskim koszcie budowy zostaną jednocześnie utrzymane współczesne wymogi. Idąc za przykładem modelu skandynawskiego, rząd zamierza budować na prefabrykatach, a cena budowy 1 m2 powinna mieścić się w granicach 2,5-3 tysięcy zł. Powierzchnia najmniejszych mieszkań ma wynosić ok. 25m2, zaś przeciętnych ok. 40-50. Plan nie zakłada budowy podziemnych garaży, wind, części balkonów. Prawdopodobnie będą to mieszkania kompaktowe, z mniejszą ilością okien, które być może lokatorzy będą sami wykańczali.
Finansowanie programu budzi szereg licznych kontrowersji. Ich główną przyczyną jest sposób pozyskiwania środków, który ma polegać na zdobywaniu funduszy z inwestycji giełdowych.
Listy intencyjne w programie Mieszkanie Plus
Listy intencyjne są porozumieniami pomiędzy BGK Nieruchomości a samorządami terytorialnymi. Na ten moment 69 miejscowości zadeklarowało chęć przystąpienia do programu. Wskazało jednocześnie możliwe lokalizacje gruntów pod zabudowę. BGK Nieruchomości posiada już około 450 ha powierzchni, na których może powstać nawet do 60 tysięcy mieszkań. W trakcie sprawdzania pod kątem prawnym i ekonomicznym są już kolejne 622 lokalizacje.
Rozpoczęcie budowy w ramach programu Mieszkanie Plus
Prace budowlane ruszyły pod koniec 2016 roku w Białej Podlaskiej oraz Jarocinie. W wyniku tych inwestycji ma powstać około 400 mieszkań. Zakłada się, iż pierwsze osoby będą mogły zamieszkać w nowych lokalach na początku 2019 roku. Czekamy z niecierpliwością na kolejne inwestycje. Program Mieszkanie+ szybko powiększa liczbę miast i gmin chętnych do wzięcia w nim udziału. Jego rozpiętość zwiększa się z miesiąca na miesiąc.
Coś w końcu zaczyna się dziać. Myślę, że wiele osób skorzysta z programów. Mam znajomych, którzy z niecierpliwością czekają na mieszkania z programu. Dla mnie bardziej kusząca wydaje się opcja z dopłatami do oszczędności.
Też czekam na dopłaty do oszczędności, mam nadzieję, że będą konkretne 🙂
Dla mnie takie mieszkanie byłoby szansą na lepsze życie. Teraz z rodziną nie mam warunków. Mieszkamy w piątkę na malutkim wynajętym metrażu. Na kredyt nas nie stać, na mieszkanie socjalne jesteśmy za bogaci, poza tym chciałabym mieć swoje mieszkanie, wieczne płacenie komuś za wynajem jest totalną stratą kasy, ale cóż nie mamy wyjścia.
Wiem o czym mówisz. Też już dłuższy czas prowadzę takie życie. Może też się załapię…
U nas też przydałyby się takie mieszkania. Jak moje miasto podpisze umowę to na pewno złożę wniosek 🙂
W mojej małej mieścinie nie mam co nawet liczyć, że taki program ruszy 🙁
To może z IKM chociaż skorzystasz. Poza tym program cały czas się rozwija i jeszcze wiele może się zmienić.
Nigdy nie mów nigdy. Mieszkanie Plus ma działać także w małych miejscowościach.
Właśnie w mieścinie to ma szansę bytu. Na wsi raczej odpada. Bądź dobrej myśli. Możesz zgłosić przecież coś takiego w UMiG. Jak będzie Was więcej postulować, to może władza się zastanowi i coś drgnie. W jedności siła, jak to się mówi. Z tego co czytam, to coraz więcej jest miejscowości w programie. Może tam ludzie też trochę przycisnęli do muru rządzących.
W Białej Podlaskiej prace są już na bardzo zaawansowanym poziomie. Szczęściarze, a u nas nic się nie dzieje. Na razie tylko burmistrz podpisał list intencyjny. Jeszcze długa droga do budowy. Jednak chociaż jest nadzieja, w końcu pierwszy krok został zrobiony.