Indywidualne Konta Mieszkaniowe nie są pierwszym programem rządowym wspierającym zakup nieruchomości. Wcześniej były jeszcze Rodzina na Swoim oraz Mieszkanie dla Młodych. Ustawy regulujące ich działanie wymagały nowelizacji części zapisów, dzięki którym programy zyskały na popularności. Wszystkie inicjatywy rządowe powstały w celu poprawy sytuacji mieszkaniowej Polaków.
Mimo tego samego powodu ich wprowadzenia, różniły się one sposobem wsparcia i korzyściami płynącymi dla beneficjentów. W ciągu lat trwania RnS zostało podpisanych około 800 tysięcy umów kredytowych z rządowym wsparciem. Z dopłatą MdM do 31 maja 2017 roku podpisano 94 603 umowy, a na tym jeszcze nie koniec. Ostatnia pula środków zostanie odblokowana w styczniu 2018 roku.
Programy wspierające zakup własnego mieszkania
Program Rodzina na Swoim działał w latach 2007-2013, choć do tej pory wypłacane są dopłaty dla części beneficjentów. Początek MdM datowany jest na rok 2014, a jego zakończenie planowane na koniec roku 2018. Jednak dopłaty w wysokości 5% na narodziny lub przysposobienie trzeciego i kolejnego dziecka będzie można uzyskać jeszcze w ciągu 5 lat po jego wygaśnięciu.Na przyszły rok zapowiadana jest możliwość zakładania pierwszych kont w ramach IKM, na razie jest to data wstępna, gdyż ustawa trafi pod obrady w połowie tego roku. Jednak patrząc na konsekwentną politykę rządu we wdrażaniu programu Mieszkanie Plus można się spodziewać spełnienia zapowiedzi.
Plusy i minusy- Rodzina na Swoim
Program Rodzina na Swoim przecierał ścieżki swoim następcom. Tutaj dofinansowanie polegało na dopłacie kredytobiorcom 50% części odsetkowej raty. W ten sposób comiesięczne zobowiązanie ulegało znacznemu obniżeniu, szczególnie przy ratach stałych. Na dopłatę mógł liczyć każdy, kto spełniał warunki określone w ustawie bez względu na wiek, ale tylko do wprowadzenie nowych zapisów w ustawie. Po tej nowelizacji program był przeznaczony jedynie dla singli do 35 roku życia oraz małżeństw, w których co najmniej jeden ze współmałżonków nie ukończył 35 lat. Pod ochroną pozostali samotni rodzice, którzy w dalszym ciągu nie musieli mieścić się w kryteriach wiekowych. RnS obejmowała rynek pierwotny i wtórny.
Jakie były minusy? Pierwszy i najważniejszy to dopłaty jedynie przez pierwszych 8 lat. Dlatego beneficjenci musieli liczyć się z podniesieniem wysokości rat po tym okresie. Nieruchomości nie mogły przekroczyć 75 m2 w przypadku mieszkań i 140 m2 w przypadku domów jednorodzinnych. Także ich cena miała istotny wpływ na przyznanie dopłaty.
Co oferuje program Mieszkanie dla Młodych?
Program Mieszkanie dla Młodych cieszy się dużą, wręcz ogromną popularnością. Przewiduje się, że dopłaty na rok 2018 znikną w ciągu pierwszych dwóch tygodni stycznia. Co zatem idzie za tak dużym zainteresowaniem? Jakie korzyści daje MdM? Po pierwsze dofinansowanie rzędu od 10% do nawet 30% w zależności od ilości wychowywanych dzieci. To ogromne wsparcie, które z reguły sięga od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Na chwilę obecną wypłacono ponad 2,4 mld złotych. Po nowelizacji ustawy, program obejmuje swym zakresem zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny. I właśnie ta zmiana była istotnym czynnikiem wpływającym na zwiększenie popularności MdM. Do plusów możemy zaliczyć brak kryteriów dochodowych dla przyszłych beneficjentów. Każdy zainteresowany nabywający pierwszą nieruchomość mógł skorzystać z dopłat. Środki uzyskane w ramach Mieszkania dla Młodych są wypłacane jako ostatnia część świadczenia pieniężnego.
Minusy MdM, o których często jest mowa, to limit wiekowy. Z programu mogą skorzystać tylko osoby do 35 roku życia (liczy się rocznik), wyjątkiem są rodzice co najmniej trójki dzieci, których ta granica nie obowiązuje. Także wielkość powierzchni użytkowej mieszkania czy też domu jednorodzinnego jest ograniczona i wynosi odpowiednio 75m2 oraz 100 m2. Beneficjenci z co najmniej trójką dzieci mogą zakupić lokale większe o 10 m2. Cena nieruchomości odgrywa znaczącą rolę i musi mieścić się w wyznaczonych kryteriach. Kredyt hipoteczny nie może być zaciągnięty na krócej niż 15 lat oraz na mniej niż 50% wartości nieruchomości. W przeciwnym wypadku wniosek o dopłatę zostanie odrzucony.
Indywidualne Konta Mieszkaniowe- nowa ustawa, nowe warunki
Ustawa o IKM trafi pod obrady dopiero w połowie tego roku, jednak znane są już wstępne założenia. Według nich największymi atutami programu mają być: zwolnienie z podatku Belki (do pewnej wysokości środków), dopłaty od państwa dla osób spełniających określone warunki (może być uzależniona od ilości wychowywanych dzieci), ich powszechna dostępność oraz szeroka możliwość przeznaczenia środków. Pierwsze konta będzie można zakładać najprawdopodobniej od początku przyszłego roku. Zgromadzone środki nie zostaną zablokowane i będzie można je w każdej chwili wypłacić, jednak tracąc profity. Środki z IKM przeznaczymy na: budowę domu, kupno działki budowlanej, mieszkania lub domu jednorodzinnego, wkład własny w TBS oraz wykup udziałów w spółdzielni mieszkaniowej. Przewidywana jest także opcja remontu lub wykończenia nieruchomości. Z programu IKM będzie mógł skorzystać każdy bez względu na wiek czy osiągany dochód. Nie będzie także limitów powierzchni i ceny nieruchomości zakupionej lub wybudowanej za zgromadzone środki.
Minusem, który może zniechęcić wielu zainteresowanych jest konieczność oszczędzania przez co najmniej 5 lat. Tak długi okres oczekiwania na profity może spowodować, że część osób nie będzie chciała lub mogła skorzystać z IKM.
RnS, MdM czy IKM- który najlepszy?
Sposób przyznawania środków w każdym z programów jest inny. Jednak RnS oraz MdM mają ze sobą dużo wspólnego, choćby pod względem limitów z nimi się wiążących. IKM będzie opcją dla każdego i to wyróżnia go na tle poprzedników. Dwa dotychczas działające programy spotkały się z szerokim zainteresowaniem, jednak dopiero po wprowadzeniu nowelizacji do ustaw. Jak będzie wyglądał program Indywidualnych Kont Mieszkaniowych przekonamy się już niebawem. Być może i tutaj rząd będzie zmuszony dokonać zmian po zderzeniu projektu z rzeczywistymi potrzebami Polaków. Wsparcie zakupu mieszkania trwa w różnych formach prawie dekadę. Przez ten czas sposoby dofinansowania ewoluowały, zmieniając swój kształt i w różny sposób odpowiadając na zapotrzebowanie rynku. Sytuacja mieszkaniowa w naszym kraju nie przedstawia się zbyt optymistycznie (więcej pisaliśmy o tym tutaj), dlatego zmiany są konieczne. Nie da się zaprzeczyć, że z dotychczasowej pomocy skorzystało wiele osób, jednak przed nami jeszcze długa droga do osiągnięcia poziomu UE.
Moja koleżanka wzięła kredyt w programie Rodzina na Swoim i niedługo kończą się jej dopłaty. Raty wzrosną prawie o 40%, a ona jest przerażona. To może i było dobre rozwiązanie na tamte czasy, ale teraz… masakra.
To może niech pomyśli o przeniesieniu kredytu do innego banku. Rozmawiałam z osobami, które tak zrobiły i sporo na tym zaoszczędziły. Ja na szczęście nie jestem w takiej sytuacji. Myślę raczej o takim koncie, jak IKM, tylko ciekawe jaka będzie wysokość tych dopłat.
Też bralismy kredyt RnS i wyszlismy na tym bardzo dobrze. Tylko trzeba myslec, przez te 8 lat odkładalismy na konto to co było dopłacane i potem spłacilismy jednorazowo duza czesc kredytu. Rata nie tylko nie wzrosła, ale znacznie spadła.
na razie żaden z tych programów mnie nie urzekł. zobaczymy, co wymyślą w ikm.
rodzina na swoim to dopiero pułapka, mam kredyt z ta dopłatom i teraz mam płacić prawie dwa razy wyrzsze raty!!!!! ciekawe co zrobie dalej, tylko zeby w ściane!!!
jak brałaś ten kredyt to hyba miałaś tego świadomość. nikt za ciebie umowy nie podpisywał. wiedziałaś, że dopłaty kiedyś się skończom.
ludzie się biorą za takie kredyty z dopłatami a potem nie dają rady!!! trzeba myśleć zanim zaciągnie się takie zobowiązanie!!!