Indywidualne Konta Mieszkaniowe mają być zwolnione z 19% podatku od zysków kapitałowych, zwanego popularnie podatkiem Belki. Informację tę potwierdził wiceminister Ministerstwa Infrastruktury Budownictwa Kazimierz Smoliński. Zgodnie z zapowiedziami środki oszczędzone w ramach IKM zostaną zwolnione z podatku, ale tylko do określonej ustawowo kwoty. Na razie nie jest znany jeszcze jej poziom. Projekt ustawy z propozycją jej wysokości ma trafić pod obrady. Dopiero po jego zatwierdzeniu znane będą wszystkie szczegóły.
Korzyści z Indywidualnych Kont Mieszkaniowych
Osoby oszczędzające na Indywidualnych Kontach Mieszkaniowych, spełniające określone kryteria mogą liczyć na kilkuprocentową premię. Jej dokładna wysokość zostanie dopiero ustalona lecz łącznie ze zwolnieniem z podatku całość może okazać się atrakcyjną ofertą.
Wiceminister podkreślił, iż zaoszczędzone pieniądze będzie można przeznaczyć nie tylko na kupno mieszkania, budowę domu czy wkład własny. Zgromadzone środki to także szansa na remont mieszkania lub wykończenie domu. Przy czym należy pamiętać, że mogą to być tylko określone cele jak na przykład wymiana okien, dachu lub centralnego ogrzewania.
Jak długo będziemy musieli oszczędzać na IKM?
Indywidualne Konto Mieszkaniowe można będzie założyć w każdym banku komercyjnym lub SKOK-u biorącym udział w programie. Wypłata pieniędzy bez utraty profitów będzie mogła nastąpić po 5 latach oszczędzania w przypadku zakupu domu lub mieszkania. Jeżeli zgromadzimy środki na inne, określone cele mieszkaniowe niewykluczone jest skrócenie tego terminu. Konta dostępne będą najprawdopodobniej już w 2018 roku. Pierwsze premie trafią do beneficjentów w roku 2019.
IKM filarem programu Mieszkanie Plus
Oświadczenia wiceministra potwierdzają zapowiedzi złożone w roku 2016 przez premier Beatę Szydło. Indywidualne Konta Mieszkaniowe mają funkcjonować jako jeden z trzech filarów programu Mieszkanie Plus. Pierwsza jego część w ramach taniego budownictwa jest już realizowana i spotyka się z ogromnym zainteresowaniem.
Indywidualne Konta Mieszkaniowe mają stać się następcą działającego obecnie programu Mieszkanie dla Młodych. Jednak przyjmą one zupełnie inną formę niż MdM. Dopiero po ustaleniu szczegółów okaże się, czy program powtórzy popularność swojego poprzednika. Może okazać się bowiem, że Polacy nie będą zainteresowani tak długim oczekiwaniem na możliwość zakupu własnego „M”. Rządowe wypowiedzi wskazują na fakt, iż prace nad ustawą trwają i wkrótce możemy spodziewać się konkretnych ustaleń. Jak do tej pory plany poprawy sytuacji mieszkaniowej realizowane są z pełną konsekwencją.
ciekawe do jakiego poziomu??? z tego co wiem, to mf nie bardzo jest przychylne temu pomysłowi
a jak ministersteo sie nie zgadza to niewiele ugrają. nasz budżet w koncu nie wytrzyma tyh wszystkich bzdetnych pomysłow i szastania kasa na lewo i prawo
ten podatek to czyste sciaganie z uczciwych ludzi kasy. dlaczego mamy jeszcze płacić za pożyczanie kasy bankom na kolejne kredyty???